Kto chce?

W zasadzie, tak właśnie brzmiało pytanie w mojej głowie. "Kto chce?" - zadawałam je sobie sama, bo wprost sama szukałam komu by tutaj zrobić jakąś rozetę, przy okazji ćwicząc szycie. A, że nie ograniczałam się tylko do psich wystaw to moimi rozetami obdarowałam m.in. lecznice dla zwierząt, zakład fryzjerski, znajomych, zespół muzyczny, właściciela baru itd. Bardzo szeroka gama obdarowanych, prawda? 😂 

W jednej z rozet, którą dałam mojemu Przyjacielowi zawarłam cytat z serialu, który bardzo lubię "człowiek ponosi klęskę tylko wtedy, kiedy daje za wygraną". Było to już około 12 lat temu, a ja wciąż mam w pamięci jak ona wyglądała. Napis był zielony, a w rozecie kolorem przewodnim był kolor oliwkowy. Najpiękniejsze jest to, że każdą rozetę, którą uszyłam doskonale pamiętam. Nawet to jakie podczas jej szycia towarzyszyły mi emocje, co się działo podczas jej tworzenia i w jakich okolicznościach powstała. Teraz doceniam to, że mam tak dobrą pamięć.

 
A wracając do tego cytatu, kilka razy poniosłam klęskę. Porzuciłam to co kocham robić na kilka lat, potem wróciłam szyjąc raz do roku. A teraz? Nie daje za wygraną. Notes jest pełen szkiców i pomysłów na różne projekty. Tymczasem kolory tasiemek mienią się na półce, różne odcienie nici czekają na mój wybór, koraliki, ozdobne dodatki, ozdobne wstążki, szeroki wybór materiałów i wiele wiele innych szczegółów, które razem stanowią jedyną i niepowtarzalną pamiątkową rozetę. 

Teraz zadam to pytanie głośno, no to - kto chce? 😉

3razy.m

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Jak ktoś to zrobił?" - pytanie sprzed 14 lat.

Niczego tu nie ma.

Ile igieł złamałam? Dużo...